Dzięki fly4free, w lipcu udało mi się odpocząć przez 10 dni na pięknej Majorce
:) Koszt całego wyjazdu, z wyżywieniem, zwiedzaniem itd nie przekroczył 1600 zł.
Na Majorkę dolecieliśmy Ryanairem z Krakowa. Po drodze mamy fantastyczne widoki na góry, morze oraz wyspę. Za przelot zapłaciliśmy całkiem sporo bo 396 zł na osobę. Jednak wolałem mieć wszystko zapewnione już w grudniu przed urlopem, niż do końca nie wiedzieć gdzie się wybierzemy i czy trafimy na jakieś promocje.
Spaliśmy w hotelu Antares w Cala D'Or, nie ma on najciekawszych opinii w sieci, jednak na miejscu okazuje się całkiem przyjemny, wiadomo luksusów nie ma, ale spędzaliśmy tam bardzo niewiele czasu. Posiłki w hotelowej stołówce były rewelacyjne, duży wybór, jemy ile chcemy, bardzo duży wybór owoców. Do plaży jest niecałe 5 minut spaceru. Dodatkowym plusem hostelu jest fakt, że jest on prowadzony przez Polaków. Za 10 noclegów z wyżywieniem (śniadania, obiadokolacje) zapłaciłem 700 zł za osobę.
Samochód wypożyczyłem na 3 dni w Cala D'Or z autosroig.com. Dostał się nam Peugeot 207 mimo, że na rezerwacji mieliśmy starego Peugeota 206. Autko dostaliśmy z bardzo małym przebiegiem, coś około 2 tysięcy km. Za 3 dni wynajmu zapłaciłem 56 euro + do tego 30 euro ubezpieczenia all inclusive, z racji tego, że nie płaciłem kredytówką. W sumie święty spokój od wszystkich incydentów. Na szczęście nic się nie stało.
Udało nam się zwiedzić: Cala D'Or, Valldemossa, Cala Serena, Es Pontas, Es Trenc, Smocze Jaskinie w Porto Cristo, Palma de Mallorca, Alcudia, Formentor, Sa Calobra, Torrent de Pareis.
Na początek trochę zdjęć z Cala D'Or.
1) Plaża D'Or 2) Plaża Gran 3) Plaża Gran 4)Plaże w Cala D'Or są dość małe. 5) Klify w Cala Serena, około 20 minutowy spacer z naszego hostelu w Cala D'Or 6) Cala Serena
silazak napisał:orientowales sie moze czy w pozniejszym okresie (tj od grudnia) byly jakies promocje na bilety lotnicze?W okresie zimowym (tj. od listopada) nie ma bezpośredniego połączenia z Polski. Zostaje tylko połączenie z przesiadką np. w Barcelonie, Charleroi itd.
sprawdzałem później kilkukrotnie, taniej nie było ani razu, a w maju jak znajomi chcieli się dopisać do wycieczki bilety kosztowały 650 zł z tego co pamiętam
Ja byłem na Majorce na majówkę 2012. Leciałem Ryanairem z Magdeburga. Bilety kupowałem w lutym jakoś za około 50-70 euro RT, więc mega tanio i mega fajnie
:)
Ja zakupiłem bilety za 234zł/os w czerwcu RT. Termin lotu był w połowie września. Ceny przez lipiec, sierpień, wrzesień cały czas rosły. W sierpniu i wrześniu bilety na samolot w moim terminie były po 800-1100zł.
Ja kupiłam w czerwcu na ostatni tydzień sierpnia kilka biletów za 234 zł RT i pozostałe za 320RT. z Poznania. bardzo ładne te plaże w miejscu, w którym byliście. My wynajmowaliśmy dom w Santa Ponsa a zwiedzaliśmy głównie północną i zachodnią część wyspy.
Pamiętam, że była w końcówce czerwca nieoczekiwana promocja na loty z Krakowa na Majorkę za 250-260 zł RT wybrane terminy w lipcu i sierpniu. Szybko poszło.
Na Majorkę dolecieliśmy Ryanairem z Krakowa. Po drodze mamy fantastyczne widoki na góry, morze oraz wyspę. Za przelot zapłaciliśmy całkiem sporo bo 396 zł na osobę. Jednak wolałem mieć wszystko zapewnione już w grudniu przed urlopem, niż do końca nie wiedzieć gdzie się wybierzemy i czy trafimy na jakieś promocje.
Spaliśmy w hotelu Antares w Cala D'Or, nie ma on najciekawszych opinii w sieci, jednak na miejscu okazuje się całkiem przyjemny, wiadomo luksusów nie ma, ale spędzaliśmy tam bardzo niewiele czasu. Posiłki w hotelowej stołówce były rewelacyjne, duży wybór, jemy ile chcemy, bardzo duży wybór owoców. Do plaży jest niecałe 5 minut spaceru. Dodatkowym plusem hostelu jest fakt, że jest on prowadzony przez Polaków. Za 10 noclegów z wyżywieniem (śniadania, obiadokolacje) zapłaciłem 700 zł za osobę.
Samochód wypożyczyłem na 3 dni w Cala D'Or z autosroig.com. Dostał się nam Peugeot 207 mimo, że na rezerwacji mieliśmy starego Peugeota 206. Autko dostaliśmy z bardzo małym przebiegiem, coś około 2 tysięcy km. Za 3 dni wynajmu zapłaciłem 56 euro + do tego 30 euro ubezpieczenia all inclusive, z racji tego, że nie płaciłem kredytówką. W sumie święty spokój od wszystkich incydentów. Na szczęście nic się nie stało.
Udało nam się zwiedzić: Cala D'Or, Valldemossa, Cala Serena, Es Pontas, Es Trenc, Smocze Jaskinie w Porto Cristo, Palma de Mallorca, Alcudia, Formentor, Sa Calobra, Torrent de Pareis.
Na początek trochę zdjęć z Cala D'Or.
1) Plaża D'Or
2) Plaża Gran
3) Plaża Gran
4)Plaże w Cala D'Or są dość małe.
5) Klify w Cala Serena, około 20 minutowy spacer z naszego hostelu w Cala D'Or
6) Cala Serena